Brakuje jednego człowieka a czujemy się tak jakby nie było całego świata wokół nas.

Samotność to najgorszy rodzaj umierania, bez fizycznego bólu, długotrwały, perfekcyjnie wyniszczający.

Samotność… Odnoszę wrażenie, że to milczenie z samym sobą. Mówienie do nikogo, patrzenie na nic, brak wszystkiego i niczego. Po prostu jest się w pustce i z tej pustki nie wyprowadzą mnie żadne drzwi, nawet otwarte…

Czasami lepiej być samemu, niż z kimś kto i tak sprawia, że czujesz się samotnie.

Świat bez miłości jest martwym światem i zawsze przychodzi godzina, kiedy człowiek zmęczony błaga o twarz jakiejś istoty i o serce olśnione miłością